Fundacja "Zdążyć z Miłością"

Zaczarowany koncert

Podczas koncertu charytatywnego  w Filharmonii Koszalińskiej Grzegorz Turnau oczarował publiczność, serwując jej garść pięknych  piosenek okraszonych dużą porcją dobrego humoru. Na widowni zasieli ludzie o wielkich sercach, którzy – kupując cegiełki – wsparli projekt  Fundacji „Zdążyć z Miłością”.

W sobotę, 5 listopada widownia Filharmonii Koszalińskiej wypełniła się do ostatniego miejsca. Nazwisko artysty zapowiadane na billboardach okazało się prawdziwym magnesem, bilety- cegiełki sprzedały się niemal na pniu. Grzegorz Turnau poprzednio występował w Koszalinie ponad 20 lat temu, nic więc dziwnego, że koncert tego znanego i popularnego wokalisty, ale także kompozytora, aranżera, pianisty,  poety z Krakowa spotkał się tak dużym zainteresowaniem.

Podczas sobotniego koncertu w Filharmonii Koszalińskiej Grzegorz Turnau, który wystąpił wraz z zespołem, zaprezentował swoje największe przeboje. Była „Bracka”, Między ciszą, a ciszą”, „Naprawdę nie dzieje się nic”, czy „Cichosza”. Artysta włączał publiczność do zabawy, proponując wspólnie śpiewanie, czy gwizdanie. W programie nie zabrakło również  utworów najnowszych, także tych dedykowanych artystom, którzy odeszli na zawsze. Zanim jednak Grzegorz Turnau pojawił się na scenie, publiczność mogła poznać organizatorki, patronów i darczyńców tego wyjątkowego wydarzenia.

Koncert brawurowo poprowadzony przez Beatę Górecką –Młyńczak, dziennikarkę Radia Koszalin, oficjalnie otworzyły przedstawicielki Fundacji „Zdążyć z Miłością” – prezes Małgorzata Kaweńska-Ślęzak oraz wiceprezes Justyna Śmidecka.

– Przed nami kolejne wyzwanie, czyli remont przeciekającego dachu kamienicy, w której mieszczą się dwa mieszkania chronione dla samotnych bezdomnych matek – mówiła prezes Małgorzata Kaweńska -Ślęzak. – To, udało się osiągnąć, było możliwe dzięki  ofiarności firm, ludzi dobrej woli. Dziękujemy za to z całego serca i prosimy o dalszą życzliwość oraz wsparcie.

O tej życzliwości zapewnił prezydent Koszalina Piotr Jedliński, który objął koncert patronatem honorowym, a na co dzień wspiera projekt mieszkań chronionych prowadzonych przez Fundację.  Małżonka prezydenta Anna Jedlińska, społeczny patron tych mieszkań, podczas koncertu otrzymała bukiet kwiatów. Wiele dobrych i mądrych słów pod adresem Fundacji i jej dzieła padło z ust biskupa pomocniczego diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej ks. Krzysztofa Włodarczyka.

Gorącymi oklaskami publiczność nagrodziła darczyńców, dzięki którym mógł się odbyć ten piękny koncert. Na scenie pojawili się reprezentanci sponsora głównego – Firmusa, partnera wydarzenia – Polską Żeglugę Bałtycką S.A. Polferries, a także sponsorów srebrnych, firm: Mega- Instal, Kuncer, GIPO, Lechbud, Gral oraz  pozostałych sponsorów.  Przedstawiciele wszystkich firm wspierających wydarzenie zostali wyróżnieni pamiątkowymi statuetkami.

Jeszcze przed rozpoczęciem koncertu zostały ogłoszone nazwy dla dwóch mieszkań chronionych prowadzonych przez Fundację w Koszalinie. Zgłoszenia można było przesyłać na adres Fundacji do kończ października br. Zwyciężyły propozycje Pani Moniki Cieślińskiej: Stacja „Bezpieczny zakątek” oraz Stacja „Spokojny zakątek”. Nagrodą w konkursie były bilety dla dwóch osób na koncert Grzegorza Turnaua, a wczoraj raz jeszcze prowadząca Beata Górecka –Młyńczak podziękowała w imieniu Fundacji za wszystkie przesłane do Fundacji propozycje.

Po części oficjalnej scenę Filharmonii opanował Grzegorz Turnau, który bawił i wzruszał koszalińską publiczność, serwując jej swoje piękne przeboje, przeplatane dowcipnymi komentarzami. W przerwie koncertu widzowie mogli wziąć udział w losowaniu nagrody ufundowanej przez Polska Żegluga Bałtycka S.A. Polferries. Rejs  po Bałtyku dla dwóch osób wygrał  Pan Jaromir Kaczanowski. Zwycięzcę wylosował Grzegorz Turnau. Nie obyło się bez drobnych zawirowań natury technicznej z otworzeniem kasetki. Udało się jednak przeprowadzić losowanie i wyłonić zwycięzcę. Było przy tym sporo śmiechu oraz zabawnych komentarzy zarówno ze sceny, jak i w widowni.

Owacja na stojąco – taki prezent przygotowali artystom widzowie sobotniego koncertu charytatywnego w Filharmonii Koszalińskiej. Stanisław Żabiński z koszalińskiego Stowarzyszenia  Osób Niepełnosprawnych IKAR uhonorował Grzegorza Turnaua pamiątkową plakietką za wkład artysty w organizację festiwalu Zaczarowanej Piosenki dla niepełnosprawnych wokalistów w Krakowie.

Zaczarowany jest nie tylko Festiwal Zaczarowanej Piosenki przygotowywany przez Fundację Anny Dymnej. Zaczarowany był także sobotni koncert Fundacji „Zdążyć z Miłością”, który na przekór zimnej i deszczowej pogodzie rozbudził serca i … portfele wielu ludzi dobrej woli. Całkowity dochód z koncertu, który zasili pulę na remont dachu i poddasza kamienicy, w której znajdują się mieszkania chronione oraz na utworzenie świetlicy dla podopiecznych Fundacji wyniósł 59.703,25zł.

Cały dochód z koncertu zostanie przeznaczony na remont dachu oraz adaptację poddasza kamienicy przy ul. Jana z Kolna 10. W tym budynku mieszczą się dwa mieszkania chronione dla samotnych bezdomnych matek oraz ich dzieci. Dach przecieka, jest w fatalnym stanie, wymaga pilnej naprawy.  Na poddaszu powstanie świetlica dla matek z dziećmi, gdzie będą odbywać się zajęcia terapeutyczne, spotkania dla matek, dzieci, czy wolontariuszy.

– Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tym wyjątkowym koncercie, kupili cegiełki, aby  spotkać się ze wspaniałym artystą, ale także ofiarować coś drugiemu człowiekowi  – kończą przedstawicielki Fundacji „Zdążyć z Miłością”. – Wierzymy, że dar tylu serc przyniesie jeszcze więcej dobra.