Zagrali charytatywnie dla małego Przemka
Przedświąteczny wieczór 21 grudnia, pełen wspaniałych wrażeń artystycznych, po raz kolejny dowiódł, że dobro i miłość zwycięża. Młodzież z Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Lema zaprosiła widzów do Bałtyckiego Teatru Dramatycznego na spektakl charytatywny. Wszystko po to, by pomóc małemu, choremu chłopcu. Widzowie nie zawiedli.
Spektakl „Królowa śniegu” według H. Christiana Andersena, w reżyserii Marzeny Ercolani, to wydarzenie zapowiadane od dawna. Afisze i informacje rozpowszechniane za pomocą mediów społecznościowych zrobiły swoje. Zainteresowanie przedstawieniem podgrzała renoma, jaką nie od dziś cieszy się utytułowany szkolny teatr „ Na bosaka” brawurowo prowadzony przez Marzenę Ercolani. Ukochana przez uczniów nauczycielka i reżyserka także tym razem dowiodła, że jej podopieczni, młodzi aktorzy, mają zadatki na prawdziwych artystów.
Przedstawienie w wykonaniu koszalińskich uczniów pięknie wpisało się w przedświąteczną atmosferę. Opowieść o zimnej królowej śniegu znów przypomniała, jak wielka jest potęga przyjaźni i miłości. Każdy z widzów tego wyjątkowego spektaklu dołożył swój wkład do piramidy dobrych serc. Publiczność kupując bilet-cegiełkę na spektakl, wsparła leczenie i rehabilitację czteroletniego Przemka, poruszającego się na wózku inwalidzkim.
To właśnie Przemkowi młodzi aktorzy teatru „Na bosaka” zadedykowali swój spektakl. Za nimi – praca nad przedstawieniem, godziny prób, sprzedaż cegiełek, wreszcie – przedstawienie na scenie BTD i gorąca owacja widzów. Przemek jest podopiecznym Fundacji „Zdążyć z Miłością”. – Z całego serca dziękujemy wspaniałym aktorom teatru „Na bosaka” – podkreśla Małgorzata Kaweńska-Ślęzak, prezes Fundacji „Zdążyć z Miłością. – Na szczególną pochwałę zasługuje ich talent, ale również wrażliwość i otwartość na potrzeby innych ludzi, szczególnie tych najmłodszych, najsłabszych. Na koniec przedstawienia wyszli na scenę nie tylko aktorzy ale i dzieci z mieszkań chronionych prowadzonych przez Fundację, co wzruszyło wyraźnie zebranych na widowni gości.
Młodzież z Zespołu Szkół nr 2 wykazała się talentami aktorskimi, udowodniła też, że równie dobrze radzi sobie w biznesie i w kuchni. Młodzież upiekła ciasta a wolontariusze Fundacji sprzedali je na stoisku. Każda złotówkę, jaką udało się im zarobić, postanowili przeznaczyć na potrzeby małego chłopca Przemka, który bardzo chciałby chodzić, zebrano sumę 5.770, 63 złotych. Uczniowie pokazali jeszcze jedno – swoje bardzo dobre i bardzo wielkie serca.