Przykra sprawa z rachunkami…
Dzisiaj mamy taką niespodziankę..prowadzenie Fundacji nie jest łatwe i czasem czujemy się bezsilni. Dodamy, że jest to rachunek poza sezonem grzewczym, za ciepłą wodę, gdyż kuchenki są na prąd elektryczny. Złożyliśmy reklamację i dowiedzieliśmy się, że dotychczasowe rachunki na kwotę około 600 złotych były szacunkowe, ale dlaczego przez dwa lata nikt nie przyszedł zrobić odczytu rzeczywistego zużycia, bo rzekomo nie było dostępu, przy biurze czynnym codziennie od 9:00 do 15:00 stej. Skąd nasze mamy z dziećmi mają teraz mieć taką kwotę na zapłacenie rachunku, a i my też nie mamy środkow z dnia na dzień do wydania. To postępowanie ze strony PGNiG jest nieuczciwe. Ubolewamy nad tym. Jesteśmy zmuszeni prosić o wsparcie…!